8 lutego 2013 r. |
piątek |
20:00 |
bilet: 15 zł |
9 lutego 2013 r. |
sobota |
20:00 | bilet: 15 zł |
10 lutego 2013 r. |
niedziela |
20:00 |
bilet: 15 zł |
11 lutego 2013 r. | TANI PONIEDZIAŁEK |
20:00 |
bilet: 10 zł |
12 lutego 2013 r. |
wtorek |
20:00 |
bilet: 15 zł |
13 lutego 2013 r. | środa | 20:00 | bilet: 15 zł |
Film w cyfrowej jakości 2D |
Film 15+ Bilety do nabycia w kasie na parterze |
Reżyser o filmie
Tym, którzy mają prawo jazdy, tym, którzy jeszcze go nie mają, oraz tym, którym drogówka już zdążyła je zabrać. Pasażerom z przedniego i tylnego siedzenia. Trzeźwym i pijanym. Przechodniom i rowerzystom. Tym, którzy brali, biorą, i tym, co nie biorą. Dają, dawali i tym, co nie dają.
Wam wszystkim chciałbym zadedykować ten film.
„Drogówka” to barwna opowieść o współczesnej Warszawie. Subiektywny, pulsujący światłami drogowymi, kierunkowskazami i policyjnym kogutem portret miasta. To film o głupocie kierowców, o absurdalnych przepisach drogowych, o korkach ulicznych, autostradach na papierze i dziurawych jezdniach w rzeczywistości. O tym, że jeśli są ci, którzy biorą, muszą być i ci, którzy dają. Pojawia się refleksja o delikatnej różnicy między łapówką a dowodem wdzięczności.
Zdjęcia w filmie są agresywne i intensywne, niemal reporterskie, z wieloma punktami widzenia kamery. Chciałem być blisko aktorów, czuć emocje, słyszeć oddechy i szepty. Aktorzy musieli „być”, a nie „grać”. Kamery na planie miały za zadanie „słuchać”, rejestrować, szybko reagować. Być dla aktorów. Nigdy odwrotnie.
Efekt? Drapieżne zderzenie faktur filmowych, tych pierwszoplanowych i tych chropowatych z wideorejestratorów, z telefonów i z kamer przemysłowych. Montaż gęsty, często plan w plan. Akcja rozpędza się do setki, jak beemka sierżanta Króla, ale także, kiedy trzeba, potrafi konkretnie przyhamować. Na zewnątrz warstwa koszarowa, te najważniejsze motywy – znaczeniowe, symboliczne i obyczajowe – ukryte głębiej, jak w „Weselu” i „Domu złym”. Dźwięki miasta hałasują, atakują, wywiercają i wwiercają. Wszystko podporządkowane końcowej ciszy.
Najważniejsza dla mnie jest opowieść o ludziach. O człowieku. O wartościach. Nie twierdzę, że będzie przyjemnie, ale za to z nadzieją. Przecież zmienia się nie tylko kolor radiowozów. Przecież pojawia się nowe w policji, uczciwe wypiera nieuczciwe. I tak nam dopomóż… - Dziękuję, Wojtek Smarzowski
Zródło: www.stopklatka.pl
I ślubuję, że Cię nie opuszczę… |
Prezydent Ełku po raz pierwszy w tym roku wręczył medale za długoletnie pożycie małżeńskie. Do grona Ambasadorów miłości 16 czerwca 2016 r. dołączyło trzynaście kolejnych par, które wspólnie przeżyły co najmniej 50 lat. Małżonkowie uchylili też rąbka tajemnicy, jaką jest recepta na udane wspólne życie. |