03.02.2016 |
Tegoroczna odwilż po raz kolejny odsłoniła problem zanieczyszczonych trawników, będący wynikiem braku odpowiedzialności wśród właścicieli zwierząt. O zmianę takiego zachowania zwracają się uczniowie szkół podstawowych , którzy włączyli się w kampanię „Psia KUPA do kosza!".Dodatnia temperatura powietrza utrzymująca się od kilku dni sprawiła, że topniejący śnieg odsłonił „ukryty problem". Zalegające na trawnikach zwierzęce nieczystości wywołują niechęć mieszkańców oraz sprawiają, że przestrzeń miejska staje się mało estetyczna i przyjazna.
Apelujemy o odpowiedzialność do właścicieli czworonogów. Aby utrzymać czystość na terenie miasta i zadbać o ogólną estetykę należy sprzątać nieczystości pozostawione przez zwierzęta wyprowadzane na spacery.
W stosunku do osób, które nie dopełnią tego obowiązku służby miejskie będą wyciągały konsekwencje zgodnie z art. 145. kodeksu wykroczeń, mianowicie: kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.
Straż Miejska zwraca na to szczególną uwagę i może ukarać właścicieli czworonogów:
• upomnieniem,
• mandatem karnym (do 500 zł).
Natomiast w przypadku odmowy przyjęcia mandatu do sądu będą kierowane wnioski o ukaranie.
Dziękujemy tym, którzy wykazują się odpowiedzialnością i dojrzałością społeczną.
Na obowiązek ten zwracają uwagę w swoich wierszach również uczniowie ełckich szkół podstawowych, którzy wzięli udział w konkursie organizowanym przez Urząd Miasta Ełku. Niektórzy autorzy wprost wskazują na fakt, że zanieczyszczone trawniki stanowią duży problem dla mieszkańców, inni z kolei przestrzegają przed mandatami. Natomiast wszyscy zwracają się do właścicieli psów o odpowiedzialne zachowanie, które przyniesie korzyści nam wszystkim.
Kolejne zwycięskie wiersze (II miejsce) wyłonione w konkursie:
Patrycja Szukieć (kl. 4 d, SP nr 3)
Wstyd
Biega piesek – tak wesoło
Skacze, bryka – robiąc koło
Widząc dzieci – też się cieszy
Ale zaraz gdzieś poleci
Zaczął wąchać –kręcić nosem...
„Myśląc sobie" – może potem...
Piaskownicę – upatrzyłam
I już dłużej – nie wytrzymam
Kupę sobie tam – zrobiłam...
Z właścicielem – tu nie byłam...
Udał – że nie widzi...
Bo zebrać mojej kupy - się wstydzi...
„Pan mój" – chciał iść na skróty
I ubrudził – sobie buty
W złości idzie - do chałupy
Krzycząc – „Kto nie zbiera Tej Psiej Kupy!!!"
Kacper Przyborowski (kl. 5 b, SP nr 7)
Sprzątnij wszystko, co zwierz zgubi
Legnąć chciałem na kocyku,
lecz psia kupa na trawniku
swym wyglądem mnie przeraża
oraz zamiar mój podważa.
Przenieść kocyk zawsze można,
ale licząc tak z ostrożna,
na kwadracie kup trzydzieści
z powodzeniem się pomieści.
Lubię pieski; stwór uroczy,
ufność, przyjaźń, mądre oczy,
ale efekt ich trawienia
ogrom daje zniewolenia.
Panie z pieskiem źle to wygląda,
gdy po swym pupilku pan nie sprząta.
Sprzątnij wszystko, co zwierz zgubi,
pan bez pieska Cię polubi.
Oliwia Palczewska (kl. 6 d, SP nr 4)
Fafikowa kupa
Idzie Fafik na podwórko
Za nim mama idzie z córką.
Spacerują sobie w parku,
Trochę w lesie i po targu.
Wnet zagrzmiało, zahuczało,
Fafikowi kupę się zachciało.
Tu go ciśnie, tam go kłuje,
Fafik miejsca poszukuje.
Mama krzyczy:
„Nie przy ludziach!"
Fafik myśli:
„Nie przynudzaj. Kupę zrobię, tam gdzie stoję!"
Taką kupę trzeba zbierać,
Bo mandacik to rzecz pewna.
Zbierz ją w folię lub papierek,
Bądź dobrym obywatelem.
| < Poprzednia | Następna > |
|---|