Aktualności - Wydarzenia

Widzowie – kibice Piotra Karpieni do ostatniej chwili w olbrzymim napięciu oczekiwali na ostateczny werdykt 4 edycji "Mam talent". To oni przecież wybierali zwycięzcę.

Piotrek Karpienia niestety nie zgarnął głównej wygranej swoim finałowym wykonaniem utworu Seala "Kiss from a rose". Piosenką tą zamknął swój wokalny tryptyk w tym programie. Jak sam stwierdził, wybierając utwory do każdego etapu starał się, żeby umożliwiły mu one zaprezentowanie jego możliwości wokalnych i interpretacyjnych. Tak też było. Pokazał swoje rozległe i fantastyczne możliwości muzyczne, pokazał wspaniały głos i najwyższej klasy profesjonalizm. Pokazał, że niewątpliwie ma talent.

Piotrek ostatecznie zajął II miejsce i otrzymał 50 tys. zł. Serdecznie dziękował wszystkim, którzy na niego głosowali, głównie naszemu miastu. Dodał też, że sama obecność w finale była już dla niego zwyciestwem.

To my tobie Piotrze dziękujemy i życzymy błyskawicznej kariery!